„Naszym zadaniem jako ludzi jest bycie wielowymiarowymi, jeżeli będziemy ludźmi jednej czynności to nie jest to dla nas dobre”. To, co oferuje internet i media społecznościowe, choć atrakcyjne i angażujące, jest niewystarczające, by wspierać pełny rozwój młodego człowieka. Utknięcie w świecie online może mieć poważne konsekwencje – od osłabienia więzi społecznych po zwiększone ryzyko depresji. Tymczasem jednym z najważniejszych zadań okresu adolescencji – tego czasu między dzieciństwem a dorosłością – jest nauczenie się, jak czuć się dobrze w relacjach z innymi. Od jakości tych doświadczeń będzie zależała jakość życia nastolatka przez kolejne dekady. Właśnie dlatego tak ważna jest rola rodziców: wspieranie zrównoważonego rozwoju dziecka, pomaganie mu w budowaniu tożsamości i przygotowywanie do samodzielnego wyruszenia w świat – także ten cyfrowy. W rozmowie poruszamy m.in. temat tego, co zmienia się, gdy dziecko kończy 12 lat, jak to wpływa na relację z opiekunami, dlaczego samotność dosłownie może zabijać i jak ogromną siłę ochronną mają bliskie, żywe relacje. Rozmawiamy też o tym, dlaczego warto uczynić wszystko z dzieckiem „rozmawialnym” – nawet te najtrudniejsze tematy – oraz po co dzieciom mistrzostwo. A wszystko to w kontekście ekranów.